Zaraz po ukazaniu się ostatniego dekretu KEP w sprawie wystąpień z Kościoła napisałem do Episkopatu z zapytaniem o kwestię występowania nieletnich. W większości kwestii to rodzice na mocy posiadanej władzy rodzicielskiej podejmują decyzje za swe pociechy i to zarówno na mocy prawa świeckiego jak i kanonicznego (dziecko nie powinno otrzymać chrztu jeśli nie zgadzają się na to rodzice, przynajmniej teoretycznie). Naturalnie zrodziło się we mnie pytanie, czy w takim razie rodzice nie mogą zadecydować za dziecko w kwestii czynności jakby odwrotnej do chrztu, czyli wystąpienia. Otóż zdaniem Episkopatu nie mogą. Ksiądz dr Jarosław Mrówczyński, Zastępca Sekretarza Generalnego KEP odpisał mi:
(..) należy przypomnieć, że treść (...) Dekretu (...) jednoznacznie wskazuje, iż jednym z warunków skutecznego oświadczenia woli o wystąpieniu z Kościoła jest dokonanie tej czynności przez osobę pełnoletnią.
Jest to bardzo rozczarowujące. Spodziewam się jednak, że w kolejnym, trzecim, wydaniu dekretu Episkopatu (który ukaże się pewnie za osiem lat, bo tyle trzeba było czekać na drugą edycję) zostanie to poprawione. Dla wielu obecnie niepełnoletnich będzie to już jednak be znaczenia, bo osiągną już wtedy wiek osiemnastu lat i sami podpiszą się pod własnym oświadczeniem o wystąpieniu z Kościoła. A po tak długim okresie czekania zrobią to z prawdziwym entuzjazmem.
Skan odpowiedzi Zastępcy Sekretarza Generalnego KEP.