Serwis wpolityce.pl cytuje papieża Franciszka powołującego się na nasz ulubiony fragment Apokalipsy "Ani zimny, ani gorący nie jesteś. Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust» (Ap 3, 15-16)". Papież Franciszek gani w ten sposób relatywistów: „Zawsze w szarości. Bóg takich nie kocha”. Czyż nie jest to zachęta do postawienia sprawy jasno i wystąpienia z Kościoła jeśli nie czujemy się jego częścią?
Papież Franciszek stwierdził również: "Pan jest mocny wobec chrześcijan szarości, którzy mówią: „Jestem chrześcijaninem, ale bez przesady!”, czyniąc jednocześnie wiele zła, bo sieją zamęt i złe świadectwo”. Posłuchajmy zatem apelu papieża Franciszka - wystąpmy z Kościoła, aby nie siać zamętu i nie dawać złego świadectwa w Kościele! Co prawda dla osób rozważających wystąpienie z Kościoła opinia papieża nie jest jakoś specjalnie ważąca, ale dla osób krytykujących apostazję często jest bardzo istotna.
Podobny apel słyszeliśmy już zresztą z ust poprzedniego papieża.