Apostazja.info na Facebook'u

[AS] Ludzie w KK są od chrztu skrępowani łańcuchami przynależności do kościoła, z którym tak naprawdę wcale się nie utożsamiają. Podjąłem decyzję o dokonaniu apostazji, czyli wykreśleniu siebie z szeregów KK ale kocham Jezusa, nie wypieram się wiary w niego jako Syna Bożego i zmartwychwstałego Zbawiciela - tak, świadomie wyrzekam się z udziału we wspólnocie KOŚCIOŁA KATOLICKIEGO. Ludzie od wieków byli zniewalani tradycją i doktrynami KK. Pomyślcie sami, chrzest w wieku nieświadomym, potem komunia, bierzmowanie, sakrament małżeństwa, pogrzeb i koło się zamyka. Oparłem swoją wiarę na Słowie Bożym, na Jezusie i wiem że się nie zawiodę, nie potrzebuję pośredników, amuletów, obrazków i posażków żeby mieć kontakt z żywym Bogiem. Mamy jednego namiestnika Boga tu na ziemi i nie jest to żaden papież, żaden ksiądz, żaden pastor, żaden buddysta czy muzułmanin, jest nim Duch Święty, Duch Prawdy, tak mówi Biblia. Możesz się nie zgadzać z tym co napisałem, masz do tego prawo, jesteśmy ludźmi wolnymi, mamy wolną wolę więc otwórzmy nasze oczy i serce na prawdę póki jest czas. Nie nakłaniam Cię do występowania z KK, ponieważ jeśli Duch Święty Ci tego nie objawi, słowa człowieka nic nie zmienią, ale mogę zaświadczyć moim życiem i moimi doświadczeniami, że Jezus żyje, Jezus Cię kocha i że chciałby mieć społeczność również z Tobą. Nie trzeba daleko go szukać, on był, jest i będzie przy nas, nawet jeśli nam wydaje się że jest inaczej, wystarczy otworzyć swoje serce na jego słowo.