Z forum internetowego portalu www.onet.pl - część 4
user [Adam S.]:: Czy ktoś wie, co należy zrobić, aby zostać wykreślony (formalnie) z kościoła katolickiego? Proszę o odpowiedź. Nie mam już zamiaru należeć do tej obłudnej instytucji.
user [Atrix]:: Powinienes udac sie do kosciola w ktorym sa twoje koscielne dokumenty poprosic ksiedza o rozmowe napisac oswiadczenie ze prosisz o wykreslenie cie z rejestru koscielnego i nie dac sie przekonac ksiedzu ze czynisz zle ( napewno bedzie chcial to zrobic) popros tez o zaswiadczenie ze takowe skreslenie zostalo dokonane polecam to wszystkim
user [jeremi]:: Nie potrzebujesz się wypisywać z tego Kościoła,tylko raczej zgłoś to do Urzędu Skarbowego,po co Twój Proboszcz ma za Ciebie płacić podatek dochodowy!!!!Nikt przecież Cię do niczego nie zmusza!!!!
user [Agneshka]: Wydaje mi się, że z tej "instytucji" wypisać się samemu nie można, ponieważ przez chrzest zostaje "wcielonym" w szeregi wiernych. Można jednak sobie "zasłużyć" na wykluczenie ze wspólnoty,ekskomunikę. Nie wiem jak KK odnosi się do ludzi, którzy, pierwotnie ochrzczeni w KK, później przyjmują chrzest w innej wierze.
user [Ujadający Pieseczek]: Wystarczy udać się do kancelarii "swojej" parafii i na ręce proposzcza złożyć pisemne żądanie wykreślenia z listy członków Kościoła Rzymsko-Katolickiego. Nie trzeba tego wniosku nawet specjalnie uzasadniać, ani też z całą tą operacją nie wiążą się żadne opłaty.
user [najniższy]: Księża.mogą.cię.wykreślić,ale.zawsze.pozostan iesz.w."kartotece".Najwyższego.
user [kraasnall]: Po prostu idz i popros, zeby Cie ksiadz nie "nawiedzal". "Formalnie" nie da sie wykreslic bowiem chrzest to jest cos, wedlug teologii kosciola, co czy chcemy czy nie chcemy znacz nas na wieki wiekow (amen)... Wiec "kartoteka" czyli metryka chrztu zawsze pozostanie... np. po to aby Twoj wnuk odtworzyl drzewo genealogiczne rodziny... Na tej zasadzie wiele rodzin (ja min.) "odzyskuje pamiec po przodkach". A calkiem inna sprawa to "nachodzenie przez ksiezy". Inna rzecz... czy to przynosi krzywde pogadac pare minut i dowiedziec sie "co w trawie piszczy?" Pisze ci to czloweik wierzacy ale dziennikarz ktory jest ciekawy ludzi. Na "koledzie" mozesz poznac czlowieka ktory - przypadkiem bedac ksiedzem - moze byc ciekawym partnerem do pogaduchy... Wybor - jak zywkle - nalezy do Ciebie (jak w randce w ciemno ) :D:D:D
user [doradca]: robisz to sam: wsadź sobie końcówkę sprężarki powietrza w otwór wylotowy u dołu i odkręć zawór powietrza na maxa. Wykreślisz się w ten sposób nie tylko z KK ale rownież z życia wiecznego , frędzlu!
user [anty-feudał]: musisz zanosząc PIT napisać deklaracje rezygnazji z instytucji dobroczynnej Kościoła Fiskalnego - życzę powodzenia
user [acte]: No właśnie. Dlaczego ten czyn nie jest wskazówką dla KK jak postepować w sprawie chrztu, skoro czasami kilka słów Jezusa każe KK postępować tak, a nie inaczej. To jest tworzenie na siłę katolików. Na zsadzie "klamka zapadła".
user [jaaa]: No i przy okazji wygarnąć rodzicom, że Cię ochrzcili, nie pytając o zdanie...
user [ksiadz]: To jest odstępstwo od wiary - grzech cięzki. Prosze isc do swojego proboszcza i mu o tym powiedzieć, wystarczy.On juz dokona adnotacji w ksiedze chrztu. Kogo Pan Bog chce ukarac temu rozum odbiera. W lepszej sytuacji sa ci, ktorym nei dano bylo poznac Chrystusa, niz ci, ktorzy majac laske poznania odrzucili Chrystusa. CHRYSTUS i KOSCIOL to jedno!
user [Adam S.]: Nie odchodzę od Chrystusa ani od Pana Boga, tylko od zdemoralizowanej instytucji. Jest to znaczna różnica. Proszę nie przytaczać bzdur, jakobym porzucał wiarę, gdyż tego nie czynię. Poza tym nie zna mnie Pan. Nie wolno nikomu zarzucać, że nie wierzy, bądź też odwrotnie, tylko na podstawie krótkiego tekstu, co więcej, wypowiedzianego przez internet, a nie w żywej, bezpośredniej rozmowie. Miłej niedzieli Panu życzę.
user [AteizmZwycięży]: Uważaj bo jak się wykreślisz to cię Kaczyński potem rozliczy!
user [tommy]: formalnie każdy wykreśla się sam! tak naprawdę brak jakichkolwiek formalności i pełna wolność wyboru...
user [Adam S.]: Masz rację, lecz nie o to mi chodzi. Ja chciałbym jakieś potwierdzenie oficjalne - nie chodzę do kościoła od lat, a mimo to moja kartoteka nadal tam jest. Wiem to, bo księżulo na kolędzie zawsze się o mnie pyta (pozostali domownicy przyjmują kolędę).
user [kaja]: siedziec cicho, nie dyskutowac na forum i nie chodzic do kosciola.
user [Stanislaw]: Chcesz odejść. Proszę bardzo Twój wybór, ale ma jedną prośbę: Jak umrzesz, nie chowaj się po znakiem krzyża. Czysty grób, z imieniem i nazwiskiem, ew. jeszcze do tego zdjęcie. Ze świecką ceremonią pogrzebową. Prosiłbym też o pochówek na świeckim cmentarzu, ale nie wiem czy takie są. Jakby były to bardzo Ciebie proszę, żebyś tam spoczął. Dobrze? Jeśli chodzi o wypisanie, to nie wiem bo nigdy mnie nie interesowało. Myślę, że musisz iść do koscioła i tam jest taki nazwijmy to "sekretariat". Możesz się spytać jakiegoś księdza w którym miejscu on dokładnie jest. Tam się załatwia wszystko; śluby, pogrzeby, chrzty, więc myśle, że jak się wypisywać to właśnie tam. Oczywiście ŚWIADECTWO CHRZTU będzie tam potrzebne, możesz też wziąć dowód osobisty. Najlepiej to zrobić w tej parafii w której byłeś chrzczony, bo inaczej mogą być problemy.
user [kd]: Człowiek pyta a wy opowiadacie bzdury. Dla upewnienia sie należy iść do terytorialnego (odpowiadającego miejscu zamieszkania) Biura Parafialnego i poprosic o sprawdzenie czy jest sie wpisanym do ewidencji parafialnej (spisy parafian często są równoznaczne ze spisami ludności z danego terenu). W zależności od odpowiedzi działac dalej.
user [diakon]: (...) Nadchodzi czas weryfikacji i polaryzacji postaw, i pewnie przeyjmie i u nas postać "milczącej apostazji człowieka sytego" (EE 10). Póki co, u nas jest jeszcze walka i atak - to relikt poprzedniego nawracania świata na marxizm i leninizm bagnetami, strzałami w tył głowy i 'wczasami' za 66-tym równoleżnikiem N.
user [it]: Odchodzisz od wspólnoty zbawienia, którą zapoczatkował Chrystus i w której On żyje
user [l]: Nie zgodzę się ze stwierdzeniem, że Chrystus i kościół to jedno... obecny kościół (a właściwie jego władze) to tacy sami lichwiarze jak ci, których Chrystus wywalił ze świątyni na zbity pysk... Gdyby Chrystus wiedział co się stanie z jego nauką to pewnie by zapłakał...
user [Waldorf]: tak jak napisal ktos wyzej poprostu przestan chodzic do Kosciola.. ale crztu, bierzmowania i wszytkich innych sakramentow nie cofniesz... ale mam nadzieje ze jednak pozostaniesz we wspulnocie
user [ministrant]: Wystarczy iśc do proboszcza daniej parafi w której jesteś zarejstrowny, on cie wtkreśli z karkoteki.
user [Michał]: Żeby się wykreślić trzeba iść do swojego proboszcza do kancelarii parafialnej (w godzinach urzędowania) i przekazać mu swoją decyzję.
user [Bard]: Tam gdzie zostałeś ochrzczony idź do kancelari parafialnej i powiedz żeby odnotowali twoją rezygnację, albo to samo zrób w miejscu gdzie mieszkasz.
user [madzia]: wiesz, do Kościoła należysz przez to, że zostałeś ochrzczony, tylko, że wtedy nie miałeś wyboru, a teraz masz... Kosciół to nie partia, żeby sie z niego wypisywać, prawdziwy Kościół to to, co nosisz w sermu...
user [Robert]: ... i jeśli Twoja rodzina to katolicy, przekaż im że Twój pogrzeb odbędzie się bez księdza, zeby nie robili scen w kancelarii parafialnej załatwiając formalności. Po apostazji nie sprawuje się pogrzebu katolickiego.
user [mloda]: Głupi człowieku, kościół to nie jest żadna instytucja i nigdzie Cie z niego formalnie nie wypiszą! Idź sie lepiej leczyć!!! Bóg Cie wypisze..z nieba!!!!
user [l]: Żal mi cię... Jeżeli nie widzisz czym tak naprawdę jest kościół i jaka jest jego prawdziwa rola to wybacz... nie on jest głupi ale ty...
user [mozg]: idź do kancelarii parafialnej i powiedz że chcesz zrezygnować z Boga. Rezygnujesz z Kościoła Świętego - Mistycznego Ciała Chrystusa.
user [RRRR]: Jednego mniej czy wiecej i tak nikogo nie zbawi,A i tak bedziesz sie za to w piekle smazyl.Wiec lepiej sie zastanow
user [kawusia]: Jak Pan Bóg chce kogoś nagrodzić, to Rozum mu daje !!!! skoro jak chce ukarać, to go zabiera
user [Beduin]: Strzel sobie w łeb i po problemie bedzie.
user [Asia]: Już się wykreśliłeś, co więcej nigdy chuba tam nie byłeś i zapewniam Cię że już nie będziesz. Ulżyło..........OK
user [jasama]: Wyjechac za granice nauczyc sie jezyka i nie sluchac co mowia w polsce,nie ogladac Tv polonia,izolacja to najleprzy sposob,choc to troche boli ze Polska daje sie wpedzac w takie w taki bezsens.......przeczekac moze sie opamietaja....
user [DeV]: Wystarcza sama chęć. Oczywiście od strony wewnętrznego postrzegania, bo sakramentalnie zawsze. Analogia: spróbuj jako materia nie być źródłem pola grawitacyjnego. No nie da się!...chyba, że kierujesz się jakimiś własnymi, opiniotwórczymi i naukowo autorytatytwymi przesłankami przeczącymi niniejszej prawidłowości: F=G*(m1*m2)/r^2 Ale nie sądzę... Pewnie twoi bliscy będą chcieli, aby twoje ciało zostało pochowane przez "pracownika obłudnej instytucji" i nie zarzekaj się, bo wielu znam takich, a tragedie rodzinne wycisnęły łezki i zgięły kolanka....
user [P,OP.Tokyo]: To jest tak: nie mozna .Zycze Ci zobaczyc oblode najpierw w samym sobie, a pozniej przestaniesz ja widziec w innych. W Kosciele jest zapewne wiele oblody bo w nim sa ludzie tacy jak Ty, ktorzy po prostu potrzebuja zbawienia.A gdzie Zbawienie, jak nie w J.Ch.?Moze mi objasnisz
user [ojciec]: Idż do swojej parafii i zgłoś to. To wszystko. I nie udawaj, że nie wiesz. Tak tylko bajerujesz, bo nie masz odwagi tego zrobić.
user [XYZ WROCŁAW]: Najlepiej to sie powies w srodku lasu na najwyzszej galezi tak zeby cie nikt niemogl znalesc
user [Rybka]: Nie musisz się wypisywać. Dawno w nim już nie jesteś. Obłudą jest Twoje przekonanie, że do niego należysz. Przynależność do Kościoła nie wynika z faktu administracyjnego, ale z Twojej wiary, która czyni Cię członkiem Kościoła, lub jej brak z niego wylkucza. Nie porównuj więc przynależności do Kościoła z przynależnościa np. do SLD. Pozdrawiam
user [angelo]: Gdy będziesz chciał wrócić - zostaniesz przyjęty jak syn marnotrawny z otwartymi ramionami. A teraz nie prowokuj,tylko posłuchaj głosu własnego sumienia.Będziemy się modlić za Ciebie.
user [grzesznik]: stań po stronie antywartości! Proste? Albo służy się lepiej lub gorzej dobru, albo służy się złu. Wybór należy do Ciebie. W kościele służy sie lepiej lub gorzej dobru. Przemyśl to. Warto...
user [agaton]: najlepiej się powieś, bo to grzech i juz cie nie ma!
user [alkaseltzer]: Skoro odcinasz się od Kościoła to znaczy, że do niego nie należysz. W czym problem?
user [obserwator]: Tym zdaniem sam się wykreśliłes. Przypominam, że nigdy nie było i nie ma przymusu należenia do Kościoła. To twój świadomy i wolny wybór, a opluwanie instytucji walczacej o pokój na świecie nie przynosi chwały. Przypomnij sobie swoje poglądy w obliczu czyjejkolwiek śmierci. Swoich bogactw na tamten świat nikt jeszcze nie zabrał.
user [doświadczony]: Idź do proboszcza i poproś o wypis. Kościół uwolni sie od kolejnego katolika z metryki, a ty znajdziesz upragnione szczęście. Żeby było jasne: do pierwszej powaznej porazki., Wtedy przylecisz na kolanach przed tabernakulum i bedziesz skamłał u księdza o duchowe wsparcie. I najpiękniejsze jest to, że nikt Ci go nie odmówi.