Apostazja.info na Facebook'u

[Pastor Paweł Bartosik]: Nie potrafię zrozumieć dlaczego środowiska praktykujących i gorliwych katolików oburzają się na fakt apostazji z kościoła osób, które już dawno powinny zostać z niego ekskomunikowane z powodu manifestowania postawy cechującej wrogie lub obojętne wobec Chrystusa serce. Co jest oburzającego w tym, że kościół oficjalnie opuszcza red. Robert Leszczyński czy inni "wyzwoleni" celebryci? Zupełnie niezrozumiałym dla mnie jest fakt, że TO ON musi zabiegać o "wypisanie" się ze społeczności Ludu Bożego – tak jakby kościołowi nie na rękę było iż opuszczają jego szeregi wszelkiej maści ateiści, antyklerykałowie, agnostycy, aktywiści gejowscy itp. Dalej: cóż niewłaściwego jest w tym, że namawiają oni innych – podobnych im ludzi do opuszczenia wspólnoty, z której treścią wiary zupełnie się nie nie zgadzają i nie utożsamiają. Sami przywódcy kościoła powinni dbać o jego czystość: poprzez duszpasterską opiekę takich owieczek jak Leszczyński czy Palikot, poprzez wzywanie do opamiętania (indywidualnie podczas odwiedzin, telefonicznie) oraz w ostateczności poprzez ekskomunikę – w celu ochrony wiernych oraz w trosce o duszę apostaty (jako ostrzeżenie dla niego). Pytanie do Was: czy uważacie, że tacy ludzie jak Robert Leszczyński, Doda, Kuba Wojewódzki czy Janusz Palikot POWINNI pozostawać we wspólnocie Kościoła Katolickiego? Dlaczego? Nie sądzicie, że Biblia jest bardzo jasna, iż Ci, którzy są częścią Kościoła powinni trwać w wierze w Chrystusa i Jego Słowo? Ogłoszenie apostazji tych osób powinno odbyć się dawno temu. Teraz to takie osoby jak Palikot i Leszczyński wyręczają kościół w tym o co sam powinien zadbać.