Apostazja.info na Facebook'u

[Lech Ł] Porzadek byc musi, takze w kosciele. Jak chcesz wierzyc w Pana Boga na swoj sposob, Twoja wola. Ale nie musisz byc koniecznie katolikiem z nazwy, bo mama tak chciala albo polowa wioski to katolicy, a ty chcialbys pogrzeb katolicki albo mozliwosc bycia chrzestnym (kolejna obluda: chrzestny, ktory nie wierzy i to publicznie, patrz wyzej). A juz napewno nie jest ok. gadanie publiczne (jak m.in. na GL), ze niby jest sie w kosciele, ale w gruncie rzeczy jest sie jego przeciwwnikime. O kim tu jest swiadectwo...? O kosciele? czy o kims, kto tak gada? Zyjemy w wolnym spoleczenstwie i kazdy powinien przyznac sie do tego, kim tak naprawde jest albo - jak nie ma odwagi - zrobic to, co mowi przyslowie o zlocie i srebrze.